• Wycieczka do Świnoujścia

          W dniu 16 maja pojechaliśmy na wycieczkę do Świnoujścia. Nocowaliśmy w ośrodku rehabilitacyjno-wypoczynkowym Graal. Spędziliśmy tam pięć jakże niezwykłych dni. Nasza podróż zaczęła się czterogodzinną jazdą pociągiem. Dojechaliśmy do Świnoujścia, do dzielnicy Warszów. Następnie promem przepłynęliśmy Świnę na wyspę Uznam.

          Gdy dotarliśmy na miejsce, rozlokowaliśmy się w pokojach, rozpakowaliśmy się oraz przywitaliśmy się z morzem. Nasz pobyt urozmaicony był różnymi atrakcjami. Codziennie korzystaliśmy z basenu wykazując się umiejętnością pływania, spacerowaliśmy nad morze oraz Promenadą, poznając dzielnicę nadmorską Świnoujścia. 





           

          W środę pojechaliśmy autobusem podmiejskim do centrum Świnoujścia. Mieliśmy do wykonania zadanie: zaadresować i wysłać kartki pocztowe z pozdrowieniami dla najbliższych. Niesamowita frajda, wrzucić kartkę do skrzynki! 

               

          Ulicami miasta doszliśmy do Wybrzeża Władysława IV, gdzie czekał na nas statek. O 14.30 rozpoczął się rejs wycieczkowym statkiem Chateaubriand podczas którego, obejrzeliśmy Port Wojenny, Terminal Promów Morskich, Rezerwat ptactwa wodnego, Port Przeładunkowy, Latarnię morską Stawa Młyny oraz falochrony i Gazoport. Trasa liczyła 24 kilometry i trwała dwie godziny.

            
           
           
            
           

           

          W czwartek, przepłynęliśmy promem na wyspę Wolin (dzielnica Warszów).  Wraz z przewodnikiem   zwiedzaliśmy Fort Gerharda, zwanym również Fortem Wschodnim. Fort Gerharda to jeden z fortów Twierdzy Świnoujście. Położony na wschodnim brzegu cieśniny Świny. Należy do najlepiej zachowanych XIX wiecznych pruskich fortów nadbrzeżnych. Fort wzniesiono w latach 1848-1859. Każdy z nas jako kandydat na kadeta armii pruskiej odbył przykrócone szkolenie wojskowe.

           
           
           
           
           
           

          Chociaż chodzę na harcerstwo, to „zaplątałam” się trochę podczas musztry. Szczególnie podobał mi się  ciemny tunel odwagi. Zwiedziliśmy również Muzeum Obrony Wybrzeża, w zbiorach którego, znajduje się blisko 2000 eksponatów:  kolekcja umundurowania, armaty, magazyn broni, dokumenty, pamiątki, wyposażenie żołnierzy i wiele innych cennych eksponatów związanych z historią Twierdzy Gerharda. Przyszedł czas na wejście na latarnię. Kto miał siłę, to wszedł na najwyższą na świecie latarnię wybudowaną z cegły, liczącą 308 schodów, wysokość wieży 67,7 m.

           
           

          Po krótkim odpoczynku pojechaliśmy do Międzyzdrojów. Przewodnik oprowadził nas po dzielnicy nadmorskiej, Aleją Gwiazd dotarliśmy na Molo.

            
           

          Wspólny odpoczynek nad morzem, piękna pogoda, to jest to! Wypoczęci i pełni wrażeń wróciliśmy do Świnoujścia. Kolejne popołudnie zakończone obfitym posiłkiem oraz relaksem na placu zabaw i w basenie.

           
           
           

          Wszystko co dobre, szybko się kończy! Pora wracać do Nowej Soli. Piątek, godzina 11.30 ostatnia przeprawa promem na wyspę Wolin. Dotarliśmy do dworca PKP, z którego o 13.20 ruszyliśmy  pociągiem do Nowej Soli. Wycieczka bardzo nam się podobała, było cudownie. Dzięki tej wycieczce nie tylko nauczyłam się nowych rzeczy, ale przeszły mi lęki,  takie jak arachnofobia. Jako klasa zżyliśmy się ze sobą. Mamy nadzieję, że kolejne wycieczki, będą tak samo udane jak ta!

          Lena Borowiecka, Marysia Helińska, Zuzia Wicha, Natalia  Dudziak, Zosia Chorążyk, Jakub Rolicz
           

          Na rowerowym szlaku...

          13 kwietnia 2022 roku nasza klasa pojechała na wycieczkę rowerową na most na Stanach. Pogoda była bardzo ładna, świeciło słoneczko. Trasa w jedną stronę miała około 10/12 kilometrów, więc przejechaliśmy łącznie aż 20/24 km!

          Jechaliśmy przez strefę ekonomiczną do Otynia – tam był nasz pierwszy stop. Pod wiatą zjedliśmy przekąski, które zabraliśmy oraz napiliśmy się. Po stopie ruszyliśmy zaczął się rezerwat przyrody ze ścieżką rowerową.

          Na ścieżce mogliśmy jechać swobodnie obok siebie, jechać szybko. Jechaliśmy tak długo. Przez ten czas stworzyły się dwie grupy – szybsza i wolniejsza. Po jakimś czasie dojechaliśmy na most. Tam mieliśmy piknik i odpoczywaliśmy około godzinę. Potem wróciliśmy do szkoły zadowoleni.

          Agata Szynder, Gabrysia Kamińska

          W marcu pani Agnieszka Dębska zabrała nas do Miejskiej Biblioteki "Bibluś" na autorskie spotkanie z pisarką panią Barbarą Kosmalską. Ucieszyłam się na to spotkanie ponieważ nie znałam tej pisarki. Była to pisarka, która napisała m.in. "Pozłacaną rybkę", "Kolorowy szalik". Na początku spotkania zadawliśmy pytania dotyczące jej życia osobistego. Można było kupić jej książkę oraz dostać autograf. Było to jedno z najciekawszych spotkań, w których uczestniczyłam. Chciałabym jeszcze się spotkać z tą przemiłą osobą.

          Eliza Marczuk

          Dziś, 4. marca byłam na wystawie prac, które  wzięły  udział w konkursie plastycznym „Zakątki Nowej Soli”, organizowanym przez  Nowosolski Dom Kultury. Była tam także moja praca przedstawiająca ławeczkę zakochanych w parku Biblioteki Miejskiej. Odebrałam piękny dyplom i dostałam coś słodkiego na ząb. Razem z moją Mamą obejrzałyśmy wszystkie prace po kolei, niektóre chwaliliśmy. Pan fotograf zrobił uczestnikom zdjęcia. Mama zrobiła kilka zdjęć z dyplomem i moją pracą oraz Paniami prowadzącymi wystawę.

          Chciałabym podziękować mojej kochanej Pani z zajęć plastyki Art-ty przy NDK - Pani Ewie Piechel, która mnie motywuje do brania udziału  w konkursach i swoim uśmiechem,  jak słońce rozświetla całą  pracownię, gdy jestem na zajęciach. Wystawa bardzo mi się podobała. Cieszę się, że mogłam dostać taki śliczny dyplom z miniaturką mojej pracy i mogłam tam dziś być❤

          Eliza Marczuk

          Składamy życzenia naszym Koleżankom czyli 8 marca w naszej klasie

          8 marca dziewczyny obchodziły Dzień Kobiet. Z tej okazji dla koleżanek z naszej klasy przygotowaliśmy szereg niespodzianek.

           
          Przygotowania do tego dnia zajęły nam trzy tygodnie. Wymyśliliśmy ciekawą grę terenową. W tej zabawie były cztery stanowiska: A, B, C i D. Dziewczyny podzielone na cztery grupy, musiały obejść wszystkie stanowiska i rozwiązać zadania. Stanowisko A to punkt z szyframi. Dziewczyny musiały odszyfrować hasło i zaszyfrować wiadomość dla kolejnej grupy za pomocą szyfru GA-DE-RY-PO-LU-KI.

           
           

          Stanowisko B to punkt z pierwszą pomocą. Jeden kolega odgrywał rolę rannego, a dziewczyny z każdej grupy musiały go opatrzyć  oraz zademonstrować rozmowę, dzwoniąc na numer alarmowy. Tutaj musiały wykazać się wiedzą, jakie informacje należy przekazać podczas rozmowy telefonicznej. 

           

          Na stanowisku C dziewczyny podejmowały się sztuczek z kartami.

           

          Na ostatnim stanowisku D nasze koleżanki skakały na skakance oraz rozwiązywały zagadki.

           

          Poszczególne grupy otrzymywały punkty. Lecz to nie wszystko! Po grze terenowej wszyscy wraz z wychowawczynią spotkaliśmy się w klasie, gdzie wręczyliśmy upominki, czekolady, mufinki oraz pączki. Wspólnie oglądaliśmy prezentację zdjęć naszych dziewczyn z lat szkolnych.

                

          Piotr Juchom i Tymoteusz Osuch

          Lodowisko

          W styczniu pojechaliśmy na lodowisko do Głogowa. Na miejscu każdy z nas dostał łyżwy i zaczęła się zabawa na lodzie. Okazało się, że część z nas pierwsza raz jeździła na łyżwach. Nie obeszło się bez zderzeń i upadków. Czas bardzo szybło minął i niestety trzeba było wracać do domu. Z przyjemnością pojechalibyśmy tam jeszcze raz!

          Piotr Juchom i Igór Górnicki

          Mikołajki

          6 grudnia to jeden z najsympatyczniejszych dni w roku. Z tej okazji wręczaliśmy sobie upominki. Oprócz tego, mieliśmy spotkanie z górnikiem - Panem Piotrem Guzikowskim. Nasz gość opowiedział nam czym jest Barbórka, nazwa tego święta pochodzi od imienia św. Barbary, która jest patronką górników, opowiedział nam także o swojej pracy, o niebezpieczeństwach, które się z nią wiążą. Kolejną niespodzianką było wyjście do pizzerii „U Profesora”. W drodze do restauracji urządziliśmy sobie bitwę na śnieżki.

          Piotr Juchom

           

          6 grudnia dzień wspaniały, ani duży, ani mały. Śnieg padał, zrobiło się bialutko, śnieżek nie  było malutko. Dzień z życia górnika poznaliśmy, pyszną pizzę też zjedliśmy, śniegiem się rzucaliśmy, więcej takich spotkań chcemy naszej Pani dziękujemy!

          Eliza Marczuk

              

          Moje wrażenia po dzisiejszym dniu są bardzo fajne. Bardzo mi się podobało spotkanie z górnikiem oraz klasowe spotkanie w pizzerii. 

          Kuba Bakusiewicz

                  

          Nasze Mikołajki były jak z bajki, każdy szczęśliwy i uśmiechnięty bo dostał magiczne prezenty. Przyszedł do nas górnik, ciekawie opowiadał. Pizza była super pyszna. Ten dzień był magiczny i niesamowity.

          Marysia Helińska

            

           

          Andrzejki

                

          Wycieczka do Wrocławia

          We wtorek,  5 października 21 nasza klasa była na wycieczce we Wrocławiu. Wyjechaliśmy wcześnie rano. Pogoda dopisywała. Pierwszym punktem było Afrykarium. Widzieliśmy tam różne zwierzęta, takie jak hipopotamy, mrówkojady, płaszczki, meduzy i inne! Dowiedzieliśmy się też, jakie jest największe jezioro świata - Bajkał. Potem odwiedziliśmy Hydropolis, czyli muzeum wody. Po zwiedzaniu Hydropolis była przerwa na obiad w barze "Lepione". W barze rozegrała się bitwa (i to nie pod Racławicami). Każdy walczył, żeby zdobyć kompot :-) Przejedzeni udaliśmy się pod Panoramę Racławicką. Jest to wielki obraz przedstawiający słynną bitwę pod Racławicami z 1794 roku. Panorama Racławicka była bardzo ciekawa i realistyczna, ponieważ obraz łączy się z rekwizytami, takimi jak drzewa czy krzewy! A wszystko to omawiała przewodniczka. Wycieczka była udana. Wrócilismy późno do Nowej Soli. Byliśmy zmęczeni, ale zadowoleni.

          Agata Szynder